• Start
  • Wiadomości
  • Mieszczka spadła z dachu Zielonej Bramy. Konserwator apeluje

Mieszczka spadła z dachu Zielonej Bramy. Konserwator apeluje

Ze szczytu Zielonej Bramy spadł na ulicę fragment rzeźby, która wyobraża mieszczkę. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Do wypadku doszło w sobotę, 5 lipca, po godzinie 19.00. Kamienny fragment ważył kilka kilogramów - strach pomyśleć, co by się stało, gdyby ktoś tamtędy przechodził. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków apeluje do wszystkich właścicieli budynków w Śródmieściu, gdzie na dachach znajdują się elementy rzeźbiarskie, aby sprawdzić, w jakim są stanie.    
08.07.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu widzimy Zieloną Bramę (Brama Zielona) w Gdańsku, znajdującą się na końcu Długiego Targu, tuż przy Moście Zielonym i Motławie. To renesansowy budynek z XVI wieku, pełniący kiedyś funkcję rezydencji dla monarchów. Choć wygląda jak pałac, tak naprawdę jest to brama miejska z przejściem dla pieszych w czterech arkadach. To jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w Gdańsku, często fotografowane przez turystów. Obecnie w budynku mieści się m.in. oddział Muzeum Narodowego i czasami odbywają się tam wystawy
Od 2003 r. Zielona Brama stanowi jeden z oddziałów Muzeum Narodowego w Gdańsku. Na jej szczytach znajduje się 21 kamiennych rzeźb. Nz. widzimy Zieloną Bramę od strony Długiego Targu. Fragment rzeźby mieszczki upadł właśnie z tej strony, przy prawym narożniku gmachu
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Rzeźby będą ochronione

Rzeźb na szczytach gdańskich zabytków i kamienic mamy dziesiątki, jeśli nie setki. Są to nie tylko przedstawienia ludzi, ale też szyszki, ptaki, zwierzęta lądowe, nawet żółw. Są zwykle przytwierdzone prętem do konstrukcji dachu, ale wystawione przez długie dziesięciolecia na wpływ czynników atmosferycznych - w tym silny wiatr - po prostu korodują. Jeśli urwie się i spadnie choćby fragment takiej rzeźby - może dojść do tragedii. Odpowiedzialność prawną podnosi zarządca lub właściciel budynku. 
Stąd apel, żeby w razie jakichkolwiek wątpliwości, co do kondycji figur, zgłosić do urzędu Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (PWKZ). 
 
Jak informuje rzecznik prasowy PWKZ Marcin Tymiński, część rzeźby mieszczki umieszczonej na dachu Zielonej Bramy spadła na chodnik przy ulicy Powroźniczej
Inspektorzy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków dokonali kontroli zabytku, którego właścicielem jest Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.
 
- Zalecenia pokontrolne wydane przez urząd to zabezpieczenie uszkodzonej rzeźby oraz pozostałych figur siatką, następnie demontaż i rekonstrukcja zniszczonej mieszczki. Muzeum Narodowe w Gdańsku użytkujące Zieloną Bramę sprawdzi także stan pozostałych figur i jeżeli będą tego wymagały przeprowadzi odpowiednie prace wzmacniające ich konstrukcję - wyjaśnia Marcin Tymiński. 
Na zbliżeniu widać detal architektoniczny z dachu Zielonej Bramy w Gdańsku
Tyle pozostało z figury mieszczki na Zielonej Bramie
fot. Marcin Tymiński/ Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków
 
Wszystkie wymienione prace, z wyjątkiem rekonstrukcji uszkodzonej rzeźby, Muzeum Narodowe ma wykonać do końca lipca. Na naprawę uszkodzonej figury muzeum ma zaś czas do końca października tego roku. 
 
Ogółem, na szczycie Zielonej Bramy znajduje się 21 figur. Większość z nich to współczesne, powojenne rekonstrukcje. Do tej grupy należy mieszczka, która rozbiła się o chodnik. Sześć rzeźb na Zielonej Bramie jest starsza - wiadomo, że są na tym zabytku już od czasów przedwojennych. Dokładną datę ich powstania trudno jest precyzyjnie określić. 

Więcej o Zielonej Bramie

Jak podaje Gedanopedia, internetowa encyklopedia Gdańska, Zielona Brama, która zamyka od strony Motławy Drogę Królewską, została zbudowana w trzech etapach w latach 1564-1568. Najpierw wzniesiono budynek główny, następnie od strony północnej budynek z klatka schodową, po 1570 r. dobudowano skrzydło południowo-zachodnie.

Mamy nowy zabytek. To dawna Szkoła Wojenna z końca XIX wieku

Autor Zielonej Bramy jest nieznany. Kierownikiem budowy był do 1565 r. mistrz Regnier z Amsterdamu, zastąpiony przez miejskiego budowniczego Hansa Kramera. Zabytek powstał w stylu niderlandzkiego manieryzmu.
 

TV

Już 225 defibrylatorów w autobusach i tramwajach
OSZAR »