• Start
  • Wiadomości
  • Cordis znaczy serce. Nowa, wyjątkowa galeria sztuki przy Chlebnickiej

Cordis znaczy serce. Nowa, wyjątkowa galeria sztuki przy Chlebnickiej

Na Głównym Mieście, przy ulicy Chlebnickiej 36, powstało nowe miejsce, które przyciąga uwagę nie tylko miłośników sztuki, ale również tych, którzy poszukują autentyczności i wytchnienia. W Galerii Cordis znajdziemy m.in. obrazy, biżuterię, fotografie, makramy i poduszeczki jogowe na oczy. Autorami wszystkich dzieł są osoby z niepełnosprawnościami oraz ich rodziny, a także artyści z cenionej pracowni.
06.06.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kobieta z rudymi włosami stoi sama na tle swoich abstrakcyjnych obrazów, z dumą prezentując własnoręcznie wykonaną biżuterię. Jej strój, naszyjnik i pierścionek są starannie dopasowane do stylu artystycznego wystawy
Beata Koszewska - artystka, która powołała w Gdańsku nową przestrzeń, dającą okazję do wytchnienia wyjątkowym twórcom
fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

Dialog Wielkiej Brytanii i Gdańska. Zobacz nową wystawę w Łaźni

Galeria z misją

Galeria Cordis, co po łacinie znaczy „serce”, to więcej niż przestrzeń wystawiennicza - to manifestacja odwagi, wrażliwości i siły osób, które sztuką odpowiadają na codzienne wyzwania życia. 

Pomysłodawczynią i założycielką tego wyjątkowego miejsca jest Beata Koszewska - artystka, mama i kobieta o wyjątkowej sile wewnętrznej. Jej osobista historia i doświadczenia związane z opieką nad bliźniaczkami z mózgowym porażeniem dziecięcym zainspirowały ją do stworzenia przestrzeni, w której twórczość będzie nie tylko celem samym w sobie, ale także formą wsparcia, terapii i aktywizacji.

Przed wejściem do zabytkowej kamienicy z numerem 36 zebrała się grupka ludzi, którzy wchodzą do środka na wydarzenie artystyczne. W środku przez okna widać już wystawione prace i obecnych uczestników wernisażu
Galeria Cordis przy ulicy Chlebnickiej 36 to nowe, klimatyczne miejsce na mapie Trójmiasta, które warto odwiedzić nie tylko dla pięknych rzeczy, ale przede wszystkim dla pięknych ludzi i pięknych historii
fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

- Galeria Cordis powstała przede wszystkim z chęci pokazania sztuki osób dorosłych z niepełnosprawnością, które często tworzą piękne dzieła. Uwalniają w nich swoje emocje i energię - czasami pozytywną, a czasami smutną, którą trzeba po prostu z siebie wyrzucić - mówi Beata Koszewska. - Znalazło się tutaj też miejsce na sztukę rodziców dzieci niepełnosprawnych. I jedni, i drudzy nie mają tak naprawdę możliwości stałego wystawiania swoich dzieł w innych miejscach i zajęcia się tym profesjonalnie. Chciałam stworzyć miejsce, które da taką możliwość.

Twórczość z prawdziwego życia

W przestrzeni galerii, która nie powstałaby gdyby nie Beata Koszewska, a także jej mąż Sebastian, można podziwiać i nabyć wykonane w różnych technikach obrazy, fotografie, biżuterię, makramy, a nawet poduszeczki relaksacyjne na oczy, dobrze znane m.in. miłośnikom jogi. Wszystkie te przedmioty łączy jedno - zostały stworzone z sercem przez osoby, które przekuwają swoje emocje, przeżycia i marzenia w rzeczy piękne i niepowtarzalne. 

Grupa pięciu osób pozuje wewnątrz galerii sztuki, otoczona kolorowymi obrazami i biżuterią wystawioną na stołach. Wszyscy wyglądają na zadowolonych i gotowych do świętowania otwarcia wystawy
Podczas oficjalnego otwarcia galerii, które odbyło się w piątek, 6 czerwca, nową przestrzeń podziwiała m.in. Monika Chabior - zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania
fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

Wśród artystów, których prace są prezentowane w Galerii Cordis są m.in. Kasia Kwilman, Wojciech Rubik, Barbara Świst oraz Sebastian Proszko - uczestnicy placówek PSONI, którzy swoją twórczością pokazują, że sztuka nie zna granic możliwości. Ich prace są autentyczne, odważne i wzruszające - jak ludzie, którzy je stworzyli. Uzupełniają je dzieła innych twórców i twórczyń, takich jak: Anna Piesyk, Agnieszka Machut, Justyna Bielawa, Filip Pilarski, Jadwiga Hajdo i Barbara Kamińska. W sumie prac wszystkich autorów jest tutaj kilkaset, a kolekcję tych prezentowanych dzieł uzupełniają czekające na wolne miejsce obrazy i fotografie skrywane na zapleczu.

- Największym wyzwaniem było wyeksponowanie prac artystów tak różnych, ale myślę, że udało się stworzyć harmonijną, spójną przestrzeń, która oddaje wyjątkowość każdej z tych osób - dodaje Beata Koszewska.

 

Historia kobiety, która nie przestała marzyć

Beata Koszewska nie jest jedynie kuratorką galerii - jest też artystką, której prace można tu zobaczyć. Malarstwo odkryła jako drogę do siebie: do swojej siły, emocji, wewnętrznego świata. Jej pierwsze obrazy powstały w Nottingham, gdzie mieszkała z mężem. To tam, w ich własnej pracowni Art Gemelli, tworzyli autorską biżuterię. Życie na emigracji, a potem trudne wydarzenia związane z porodem córek, ukształtowały Beatę jako kobietę pełną determinacji, twórczej pasji i energii do działania.

Malarstwo, do którego zbliżyła się dzięki sopockiej artystce Jadwidze Hajdo, stało się dla niej nie tylko terapią, ale i nową formą wyrażania siebie. Eksperymentuje z fakturą, łączy farby z nietypowymi materiałami: szkłem, tynkiem, skórą - tworząc dzieła, które są tak nieoczywiste, jak życie, które je zainspirowało.

Para uśmiechniętych ludzi pozuje razem na tle ekspresyjnych obrazów — kobieta obejmuje mężczyznę, który ma na sobie kolorową koszulę z motywami malarskimi. Ich bliskość i styl sugerują, że mogą być artystami lub gospodarzami wydarzenia
Beata i Sebastian Koszewscy od lat zajmują się biżuterią artystyczną. Ich wyroby ze srebra i bursztynu cenione są na całym świecie
fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

Ale Galeria Cordis to nie tylko przestrzeń wystawiennicza. To również miejsce spotkania i zrozumienia. Beata marzy, by Galeria stała się m.in. dla innych mam - takich jak ona - przestrzenią, gdzie mogą odkryć swój potencjał, na nowo poczuć się ważne, spełnione, twórcze i kobiece, niedeterminowane przez rolę opiekunek dzieci z niepełnosprawnościami.

Tak było na oficjalnym otwarciu:

Galeria Cordis jest otwarta codziennie w godzinach 12.00-19.00 przy ulicy Chlebnickiej 36 w Gdańsku.

Niemiecka autorka bestsellerów napisała powieść o Gdańsku

TV

Trzeci Maja święcić w Gdańsku
OSZAR »